W 2007 roku w czerwcu miałem złamanie otwarte z przemieszczeniem przedramienia lecz kość mi nie wyszła.Miałem rękę składaną operacyjnie , mam 10 śrub , 3 płytki oraz 26 szwów na ręce.Jestem ubezpieczony w szkole oraz w klubie piłkarskim w którym odniosłem złamanie na meczu .Po operacji miałem rękę w szynie a w pażdzierniku miałem gips po miesiącu czasu zdjeli mi go i miałem szynę.W listopadzie szyna została ściągnięta.Teraz w czerwcu chcą mi wyciągnąć 6 śrub , ale zostaną mi jeszcze 4.Złamanie nie było z mojej winy ponieważ mężczyzna z przeciwnej drużyny na meczu skoczył mi na rękę, byłem 4 dni w szpitalu i miałem rehabilitacje która trwała miesiąc czasu. Od czasu do czasu boli mnie ręka. Po operacji brałem 30 zastrzyków w brzuch.Ile mogę dostać odszkodowania?Proszę o odpowiedz.