[magdalenka]

Witam serdecznie i bardzo proszę o radę. Mam pękniętego żylaka na nodze. Po raz pierwszy pękł mi on w wyniku uderzenia piłką przez ucznia w szkole (jestem nauczycielką). Wczoraj znów dostałam potężny krwotok (tym razem w drodzę z pracy na przystanek autobusowy – biegłam i chyba nadwyrężyłam nogę, a moze potarłam nogą o nogę, nie wiem, w każdym razie krwotok był potężny). Lekarz, do któego sie zgłosiłam
popołudniu napisał mi zaświadczenie, ze zgłosiłam sie z zatamowanym
krwotokiem, a dalsze leczenie – to operacja żylaka. Zabieg będę miała w
przyszły czwartek i zamierzam po zakończeniu leczenia ubiegać sie o
odszkodowanie (wypadek z krwotokiem zdarzył się juz drugi raz w miejscu
pracy). Ciekawa jestem,czy mam w ogóle prawo ubiegać sie o odszkodowanie w opisanym przeze mnie przypadku? Jestem ubezpieczona w PZU. Jakie dokumenty powinnam przedstawić? Bardzo proszę o radę. Po raz [pierwszy chcę ubiegać sie o odszkodowanie).Pozdrawiam serdecznie. agnieszka.

[magdalenka]

Pozwolę sobie zapytać jeszcze, na jaką (orientacyjnie oczywiście) kwotę z ubezpieczenia mogłabym ” liczyć” (brzydko powiedziawszy)? Dodam – że nogi – to podstawa moej pracy. Pracuję 10km. od domu, codziennie dojeżdżam autobusem i dochodze prawie 3 km. Po operacji czeka mnie kilkutygodniowe zwolnienie (jeśli nie dłuższe) no i oczywiście dochodzi usunięta część żył.

[Campter.pl]

W przedstawionej sytuacji trudno określić czy należy się odszkodowanie. Jak rozumiem ubezpieczenie w PZU to ubepzieczenie pracownicze lub ubezpieczenie indywidualne w ramach NNW. Czy w taki przypadku należy się odszkodowanie, tego nie mogę napisać, gdyż większość ubezpieczeń NNW ma szczególne postanowienia, których bez ich lektury nie pozwalają odpowiedzieć na pytanie. Tym smaym sugeruję sprawdzić szczegółowo warunki ogólne polisy ubezpieczeniowej.

[Autor]

Wpisy