Klaudia M
Poszkodowany
Kilka miesięcy temu razem z trójką znajomych z pracy lecieliśmy służbowo z Warszawy do Wrocławia linią lotniczą Ryanair. Po przybyciu na lotnisko okazało się, że lot został odwołany z niewiadomych przyczyn. Nie zaproponowano nam żadnego innego połączenia, więc musieliśmy taksówką wrócić do domu i jechać samochodem do Wrocławia. Informację mailową i smsową o odwołaniu lotu dostaliśmy dopiero na drugi dzień… inne loty tego dnia do Wrocławia odbyły się podobno planowo. Nie dość, że ponieśliśmy dodatkowe koszty związane z tą sytuacją to jeszcze nie zwrócono nam pieniędzy za bilety. Jak starać się o odszkodowanie w takiej sprawie?