- This topic is empty.
-
AutorWpisy
-
20 lutego 2012 o 06:33 #206895
noras7
A jeszcze jedno pytanko w imieniu znajomego.
Gość potrącił mojego znajomego. Spisano oświadczenie, ale nie wezwano policji na prośbę sprawcy, który za to mu dał „na piwo”. Potem poszedł do szpitala i okazało się że złamana noga – gips – zwolnienie. Na izbie przyjęć powiedział, że spadł ze schodów, aby kryć sprawce i nie potrzebnie zgłaszać to na policję.
1) może zgłosić szkodę z OC sprawcy?
2) czy ubezpieczalnia będzię robić problemy że wpisane jest upadek ze schodów?
3) czy gra warta świeczki, bo za 600zł nie ma sensu się użerać.12 marca 2012 o 21:54 #288656malinciaa19
Witam serdecznie
5 stycznia tego roku zostałam potrącona przez kierowcę auta osobowego. doznałam następujące obrażenia: skręcone wiązadło w kolanie, rana tłuczona głowy, wstrząśnienie mózgu, stłuczone udo prawe. nogę miałam unieruchomioną do 20 lutego, potem rehabilitacja. Do dnia dzisiejszego mam częste zawroty głowy przez ten wypadek i jestem na tabletkach. od 5 stycznia do 18 marca mam cały czas l-4. jeszcze nie ustalono na policji czy wina jest kierowcy bo tam nie ma przejścia, jest to teren zabudowany domami, kierowca jechał 50 km/h i był trzeźwy. ja nie jestem dodatkowo nigdzie ubezpieczona. wiem też ze z ZUS nic nie dostanę bo wypadek był w czasie drogi do pracy a nie w czasie pracy. moje pytanie jest następujące czy mogę się domagać odszkodowania od sprawcy wypadku? czy z polisy OC czy w jakiś inny sposób? i jak się to załatwia. Jaki jest termin na załatwienie tego? bardzo proszę o poradę!!! będę niezmiernie wdzięczna za pomoc12 marca 2012 o 22:56 #288657szkoda
malinciaa19 wrote:Witam serdecznie
5 stycznia tego roku zostałam potrącona przez kierowcę auta osobowego. doznałam następujące obrażenia: skręcone wiązadło w kolanie, rana tłuczona głowy, wstrząśnienie mózgu, stłuczone udo prawe. nogę miałam unieruchomioną do 20 lutego, potem rehabilitacja. Do dnia dzisiejszego mam częste zawroty głowy przez ten wypadek i jestem na tabletkach. od 5 stycznia do 18 marca mam cały czas l-4. jeszcze nie ustalono na policji czy wina jest kierowcy bo tam nie ma przejścia, jest to teren zabudowany domami, kierowca jechał 50 km/h i był trzeźwy. ja nie jestem dodatkowo nigdzie ubezpieczona. wiem też ze z ZUS nic nie dostanę bo wypadek był w czasie drogi do pracy a nie w czasie pracy. moje pytanie jest następujące czy mogę się domagać odszkodowania od sprawcy wypadku? czy z polisy OC czy w jakiś inny sposób? i jak się to załatwia. Jaki jest termin na załatwienie tego? bardzo proszę o poradę!!! będę niezmiernie wdzięczna za pomocProszę nie dublować tematów- ów temat został opublikowany w 5 działach tegoż forum:
http://www.odzyskaj.info/viewtopic.php?id=8716
http://www.odzyskaj.info/viewtopic.php?id=5224
http://www.odzyskaj.info/viewtopic.php?id=8585
http://www.odzyskaj.info/viewtopic.php?id=8538Odpowiedzi udzielono w temacie do którego link przedstawiam poniżej:
http://www.odzyskaj.info/viewtopic.php?id=5224 -
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.