Witam,
Jakiś miesiąc temu oddałem do warsztatu auto w celu wymiany wachacza. Gdy przyjechałem o umówionej godzinie po odbiór auta okazało się że samochód uległa spaleniu (cały kokpit przedni , podłoga itd.) . Okazała się że podczas naprawy pracownik zakładu używał spawarki. Ewidentnie ogień zajął się przy elematach przy kole w którym wachacz miał być wymieniony. Zakład był ubezpieczony w Generali.
Dwa tygodnie temu otrzymałem decyzję odmowną w sprawie uznania szkody z winy zakładu, gdyż zdniem ubezpieczyciela naprawa polegała na standardowej wymianie wachacza bez użycia czynników iskrzączych itd. najprościej w swiecie zakład ubezpieczajcy warsztat został oszukany i został zatajony fakt iz podczas naprawy uzyto spawarki itd.
Czy mogę od takiej decyzji się odwołać i jakie mam szanse na pozytywne rozpatrznie mojego odwołania. Koszt naprawy auta wyniósł mnie 7,5 tys. PLN
Pozdrawiam i prosze o jakąś porade