cześć Agnieszko:)
wiesz, chyba w takim przypadku ciężko będzie coś wskórać. Dałaś już im opis wypadku? mogłaś trochę na ściemniać, mówiąc kolokwialnie:/ podejdź na uczelnie, poproś o ogólne warunki umowy i je sobie przestudiuj, za co odpowiada Warta. Wtedy napisz podanie, jak znajdziesz, że jednak z decyzji się wykręcają.
pozdrawiam gorko