[Krzysztof24]

Witam
Mój problem wyglada nastepujaco.
W czerwcu ubiegłego roku kierujac motorowerem mialek kolizje z rowerzystka która zajechała mi droge. Policja uznała wine rowerzystki ukarała ją.
Od tamtego czasu probuje dogadac sie po ludzku jakos ze sprawca wypadku moje straty to prawie 20tys zł . zalezy mi na jak najszybszym odzyskaniu pieniedzy .
ktos moze mi cos doradzic w tej sprawie ?

pozdrawiam serdecznie

[golum]

hej
wiesz, szczerze mówiąc sprawę musiałbyś oddać do sądu, to że kobitka jest winna nie znaczy, że Ci odda te pieniądze, może ich po ludzku, zwyczajnie nie mieć a minus sprawy sądowej będzie taki iż ponadto to że wywalisz kasę na prawnika ona nadal może nie mieć, to będą jej z pensji zdejmować przez kilka lat…zawsze to coś?
spróbuj przedsądowo jakąś firmę windykacyjną, może coś uda się uzyskać, opierając na strachu, niestety…

[Autor]

Wpisy