[adamm1]

Witam! Miałem kolizje drogową w której koleś wjechał mi w tył auta. Nie wzywalem policji bo koleś powiedział zeby nie wzywać, bo mandat bo to i poszedłem mu na ręke. Napisaliśmy oświadczenie w którym przynał sie do winy. Pzu nie chce wypłacic szkody, bo koles nie odesłał dokumentów przyznania sie do winy. Mam dochodzić samemu na drodze prawnej i udowodnić ze to on spowodował kolizje. Mam świadka, który przechodził przez pasy i widział całe zdarzenie. Co mam zrobić? Policja odmawia podjęcia jakichkolwiek kroków, koles nie odbiera telefonów oraz korespondencji. Czy jest przepis, ze w przypadku nie odesłania przez sprawce w ciągu dwóch tygodni pisma potwierdzającego przyznanie sie do winy, automatycznie staje się winny?

[dandys]

nic mi o takich przepisach nie wiadomo, jeżeli masz świadka – spisz od niego zeznanie że wszystko widział i wyślij do TU, ponagl TU, że to ich problem kontakt ze sprawcą. Ty masz oświadczenie i świadka, a sprawca milczy. TU nie wypełniło w czasie zobowiązań, w razie czego do Rzecznika, sąd na końcu.

[piuir]

witam,doradzam zgłoszenie sie na policje ,policja nie ma prawa odmówić przyjecia zgłoszenia .zgłos stłuczkę,niech policja skontaktuje sie ze sprawcą .Doradzam podjecie leczenia u lekarza
pozdr

[Autor]

Wpisy