Garry
Poszkodowany
Witam, jakis czas temu mialem kolizje, na łuku drogowym, polonez wjechal na moj pas i sie otarlismy bokami. . Przyjechala policja uznala winne kierowcy tamtego. Zostal ukarany mandatem ktory przyjal.Na nastepnym dzien zglosilem
sprawe do HDI bo tam posiadal OC sprawca.. zlozylem wszystkie dokumenty potrzebne do
rozpatrzenia sprawy... Byl rzeczoznawca zrobil szkode calkowita.. I kazali mi czekac ..
nagle po 30 dniach przyszlo mi pismo iz pieniedzy nie otrzymam ze wzgledu na to iz ich
zdaniem to ja jestem winny (przekroczenie predkosci) i pieniedzy nie wyplaca.. Teraz moje
pytanie brzmi: Czy oni moga oceniac czyja byla wina i skad taka ocena ze przekroczylem
predkosc skoro policja jej nie mierzyla... Prosze o porade co robic w takiej sytuacji ..