- This topic has 19 odpowiedzi, 13 odpowiedzi, and was last updated 20/06/2012 by liwias.
-
AutorWpisy
-
13 lipca 2009 o 11:32 #203810
dorotha_dom
Witam,
chcialam sie dowiedziec co robic w momencie, gdy PZU proponuje ugode.
Bardzo mi zalezy zeby sprawa skonczyla sie w ten sposob.Z tym, ze kwota odszkodowania jaka proponuja to 40% tego co oczekiwalam.
Co mozna zrobic jesli chcialabym otrzymac wyzsza kwote?Sprawa sadowa w moim wypadku odpada, czy mozna ewentualnie jakies pismo wyslac….?
prosze o jakies info,
pozdrawiam,
dorota19 lipca 2009 o 15:34 #273456Biuro Likwidacji Szkod
Kwota wpisana w ugodzie powinna być kompromisem obydwu stron. Skoro PZU proponuje 40% wyślij pismo, że zadowoli ciebie 70% oni napiszą, że maksymalnie 45%, ale ty odpiszesz, że …… itd. do skutku. Skoro PZU chce podpisać ugodę to znaczy, że twoje roszczenie jest zasadne, ale chcą ugrać obniżenie odszkodowania.
20 lipca 2009 o 07:56 #273457dorotha_dom
ok, dzieki za info
23 lutego 2010 o 09:59 #205205bobik231
Witam wszystkich.
Kilka miesięcy temu brałem udział w kolizji. W tył mojego auta uderzył inny samochód.
W wyniku kolizji utrzymuje sie silny ból szyi. Diagnoza lekarza : pourazowy zespół bólowy szyjny i piersiowy.
Od kolizji jestem na zwolnieniu lekarskim.
Domagam się odszkodowania z OC sprawcy. PZU jak dotąd określiło 3% ubytku na zdrowiu.
Ostatnio otrzymałem telefon z PZU z propozycją zawarcia ugody.
Poniewaz nie mam doświadczenia w tej materii mam pytanie, co jest lepsze.
Ugodzić się z PZU i brać proponowane pieniądze, czy czekać do zakończenia leczenia (prawdopodobnie będę chodził na rehabilitację).
Pozdrawiam23 lutego 2010 o 12:26 #280526ava80
wszystko zależy od tego czy proponowana kwota ugody cie saytsfakcjonuje.
Jeśli nie – czekaj, dokończ, sądź się – mozliowści wiele
Jeśli masz poczucie że będzie dobrze i że tyle wystarczy – podpisz. WAŻNE! Jelsi podpiszesz ugode to możesz zamknac sobie droge do dalszych rozczeń jesli Twoj stan sie pogorszy lub zajdą dodatkowe okoliczności.
Ugoda może byc – ale tylko na tę chwile, i koniecznie z klauzula odpowiedzialności na przyszłość.23 lutego 2010 o 12:52 #280527bobik231
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Wstrzymuję się z ugoda właśnie dlatego, że nie chcę zamknąć sobie drogi do dalszych roszczen w przypadku gdyby coś jeszcze wyszło w czasie leczenia.
Proponowana przez PZU kwota ugody to około 2 x tyle ile bym dostał teraz w normalnym trybie przed zakończeniem leczenia. Ile ewentualnie dopłacą zależy prawdopodobnie od komisji po rehabilitacji.
Czy po zakończeniu leczenia istnieje prawdopodobieństwo że ujmą coś z tych 3% uszczerbku, które są podobno bezsporne?
Jakie są szanse, że w przypadku gdy po rehabilitacji bóle nie ustapią, PZU wypłaci dalszą część odszkodowania.
Pozdrawiam15 marca 2010 o 12:53 #280528krzysztof1
Jeśli ustali 3 % jako uszczerbek bezsporny to nie ujmą.
20 listopada 2010 o 13:15 #206271dragmal
Witam,
20 grudnia 2010, miałem wypadek. Samochód, którym jechałem uderzył w drzewo (siedziałem za kierowcą), w wyniku czego miałem złamany obojczyk z przemieszczeniem. Obojczyk był składany operacyjnie z dwoma drutami. Gips miałem przez 8 tygodni. W maju wróciłem do pracy. Druty miałem wyciągane operacyjnie w październiku. PZU chce ugody. Co mam w takiej sytuacji zrobić?
20 listopada 2010 o 21:55 #285099ava80
Rozumiem, że wypadek miał miejsce w 2009 a nie 2010..
Pytanie nr 1 – co miało miejsce do tej pory w sferze odszkodowania i zadośćuczynienia? co zgłoszono? Jakie roszczenia zaspokojono?
Cokolwiek? Nic?
W kwestii samej ugody: najpierw zażądaj od nich propozycji – czyli dokładnego rozpisania tego jak ta „ugoda” miałaby wyglądać.
Ewentualnie sam zasygnalizuj jakim rodzajem i formami jesteś zainteresowany oraz w jakich wysokościach. (zwroty za poniesione koszty, renty – jest ich kilka rodzajów; zadośćuczynienie, odpowiedzialność na przyszłość itd). I nich się do twojej propozycji odniosą.Wszystko pisemnie.
18 kwietnia 2011 o 11:13 #285098keri
buli2404 wrote:Witam serdecznie!
Moja mama w marcu poruszając się rowerem po chodniku, została potrącona przez samochód. W skutek wypadku doznała złamania końca dalszego kości promieniowej prawej w miejscu typowym z przemieszczeniem odłamów.
Całą winę ponosi kierowca pojazdu.
Firma ubezpieczeniowa Mamy zaproponowała ugodę w wysokości około 1000 zł – ugodę odrzuciliśmy.
Staramy się również o odszkodowanie z OC sprawcy wypadku. Firma ta zaproponowała odszkodowanie w wysokości 4000 zł.Moja pytanie czy warto przyjąć ugodę z OC sprawcy wypadku?? Czy lepiej indywidualnie starać się o wyższe odszkodowanie??
Pozdrawiam Przemo.
12 czerwca 2011 o 18:52 #203891BWS
Witam,kilka miesięcy temu podpisałem ugodę z PZU, jednak kwota którą otrzymałem za szkodę po rozmowach z lekarzami okazała się za niska,czy mogę jakoś odstąpić od ugody?
12 czerwca 2011 o 19:05 #274012Mariusz
Nie
12 czerwca 2011 o 19:08 #274013BWS
A konkretniej?
12 czerwca 2011 o 19:47 #274014Mariusz
A nastąpiły jakieś niespodziewne komplikacje ze zdrowiem? Czy poprostu doszedłeś po rozmowie z kimś innym, że zostałeś niedowartościowany przez TU??
Ugoda to ostateczne zamknięcie dochodzenia roszczeń. Chyba, że jesteś w stanie udowodnić ale przed sądem, że nie wiedziałeś co robisz, ponieważ obrażenie powypadkowe w pełnym stopniu nie pozwoliły Ci racjionalnie mysleć
13 czerwca 2011 o 14:25 #274015BWS
Hmm doszedłem po rozmowie że jestem niedowartościowany przez Tu
Ale w sumie mógłbym powiedzieć że byłem w szoku itp ;P?
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.