- This topic is empty.
-
Wpisy
-
Zack
Witam! w połowie listopada miałem wypadek na motocyklu w wyniku którego doznałem poważnego urazu kolana. Dzisiaj właśnie zakończyłem rehabilitacje.
Sprawa jest tego typu, że motocykl miałem ubezpieczony od NW na kwotę 8000, moje pytanie brzmi, czy należy mi się z tego względu odszkodowanie? Dodam że w wypadku nie brały udziału osoby trzecie, i nie był spowodowany z niczyjej winy. Po prostu wywrotka na asfalcie spowodowana śliską nawierzchnią! Dwu tygodniowy pobyt w szpitalu i 3 miesięczny okres rehabilitacyjny.
Na chwile obecną wybieram się do lekarza na wizytę kontrolną i po zaświadczenie o zakończeniu leczenia.
Powiedzcie mi jak mam dalej postępować? Czy w ogóle należy mi się odszkodowanie?Campter.pl
Z tytułu szkody jaką Pan poniósł należy się Panu odszkodowanie. W tym celu powinien Pan zgłosić szkodę na druku zakładu ubezpieczeń, w którym posiada Pan ubezpieczenie na motocykl. Dołączyć do tego kserokopie dokumentacji lekarskiej. W terminie 30 dni Pana sprawa powinna być załatwiona.
Czy w celu pobrania druku z zakładu ubezpieczeń muszę zgłosić się osobiście z dowodem rejestracyjnym pojazdu i ubezpieczeniem? Chodzi o to że motocykl nie jest zarejestrowany na mnie.
expert wrote:W terminie 30 dni Pana sprawa powinna być załatwiona.30 dni od momentu złożenia dokumentów w PZU do wypłaty odszkodowania?
asia
Tak, zakład ubezpieczeń powinien ustosunkować się do Pana pisma w terminie 30 dni.
Druk jest ogólnie dostępny, nie powinno być z tym żadnego problemu. dopiero po jego wypełnieniu i składaniu należy dołączyć również dokumenty dotyczące motocykla – oczywiście kserokopie.
A czy nie ma znaczenia to, że rejestracja motocykla i ubezpieczenie nie jest na mnie, tylko ma inną osobę?
Nie ma to znaczenia. Ewentualne odszkodowanie będzie wypłacone z NW właściciela pojazdu.
jak duży wpływ ma długość leczenia na wysokość odszkodowania? Bo znajomy podpowiedział mi ze czym dłużej będę zwlekał ze złożeniem dokumentów do PZU tym dłuższy czas leczenia a w konsekwencjach większy procent uszczerbku na zdrowiu. Chciałem zapytać czy to jest prawda? Bo w zasadzie data ostatniej kontroli wiąże się z zakończeniem leczenia.
Długotrwałość leczenia ma oczywiście znaczenie, ale nie wpływa na ustalenie uszczerbku na zdrowiu. W związku z tym, jeśli nie będzie Pan posiadał dokumentów z leczenia racjonalnie uzasadniających jego tak długie trwanie, to i tak to nic nie da. Niemniej, nie warto kończyć na siłę leczenia.
mam jeszcze jedno pytanie odnośnie okresu ważności odszkodowania. bo słyszałem że po pół roku przepada odszkodowanie, czy to prawda? a co gdy leczenie trwa dłużej niż pół roku?
podkreślam że chodzi o ubezpieczenie szkolne i ubezpieczenie od NW!czy mógł by mi ekspert odpowiedzieć na pytanie?
z góry dziękuje!Widzę że nikt nie potrafi mi odpowiedzieć na pytanie to sformułuje je w inny sposób.
Czy jest określony okres czasu w którym musimy złożyć wniosek o przyznanie nam odszkodowania? jeśli tak to jaki? I czy liczony jest on od dnia w którym doznaliśmy wypadku, czy od dnia zakończenia leczenia?
bardzo proszę o odpowiedz, do dla mnie bardzo istotne!Twoje roszczenie przedawnia się z upływem 3 lat od dnia powstania szkody, więc z pewnością nie ma tu żadnego terminu półrocznego. Leczenie nie ma tu żadnego znaczenia, dlatego zgłoś szkodę jak najszybciej.
W takim razie ktoś w prowadził mnie w błąd. Dzięki wielkie za odpowiedz!
pozdrawiam!
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.