Witam .
W ubiegłym roku 2007 uległem wypadkowi uszkodzenia więzadła krzyżowego przedniego stawu kolanowego lewego, oraz uszkodzenie więzadła pobocznego przyśrodkowego stawu kolanowego lewego. Na zawodach szkolnych w siatkówkę, w szpitalu leczeniu jakiemu zostałem poddany to artroskopia stawu kolanowego lewego usuniecie kikutów więzadła krzyżowego przedniego po tym zabiegu zostałem wypisany ze szpitala po 3 dniach do domu z karteczka informującą jakie ćwiczenia mogę wykonywać. PZU oświadczyło mi wniosek iż procent jaki kolano zostało uszkodzone to 4% bez orzeczenia i wizyty mojej osoby na komisji lekarskiej dostałem kwit o wypłacie należnej w wysokości „fascynującej”(400zł). za Pierwszym razem kiedy kolano zostało uszkodzone nie pisałem żadnych odwołań, ale teraz po ok 7 miesiacach od pierwszego wypadku kolano znowu zostało uszkodzone i miałem zrobioną Rekonstrukcje więzadeł. Moje pytanie brzmi czy mogę sie odwołać jeszcze co do pierwszego uszkodzenia kolana czy lepiej będzie teraz sie odwołac podczas tej drugiej operacji i zaznaczyć że winę za to ponosi PZU nie skierowując mnie na pierwsza komisję lekarską, dodając do tego kolano boli mnie okresowo ból przypomina wbijanie igieł w mięśnie i nie wiadomo jak to bedzie na stare lata.
Proszę o rozpatrzenie mojego tematu i piszcie co wiecie.