- This topic is empty.
-
AutorWpisy
-
8 października 2007 o 08:45 #200439
admin
tutaj znajdziecie porady z dziedziny psychologii
porad będą udzielali eksperci niezależni, specjaliści z dziedziny psychologii, lekarze i praktycy, zapraszamy!!!9 października 2007 o 10:45 #259060fisia
witam,
nie bardzo się z tego cieszę, że to mi przyszło w wątpliwej jakości zaszczycie rozpocząć nowy wątek:(
niedawno miałam wypadek samochodowy, razem z rodzicami, cały czas nie mogę się pozbierać
tata leży w szpitalu, ma bardzo poważne urazy ciała, mamie nic się nie stało
ale ja ciągle źle się czuje, nie mogę spać bez przerwy mam koszmary, boje się wsiąść do samochodu, nie mówiąc już o kierowaniu, nawet rowerem boje się jechać po ulicy, bo jeszcze jakis dureń mnie rozjedzie!
już sama nie wiem jak mam funkcjonować, macie też takie problemy? proszę o pomoc i radę10 października 2007 o 17:27 #259061wypadkowa
czesc, ja tez tu zaglądam co jakiś czas, jakoś nie widzę żeby ktoś był specjalnie poruszony
tutaj każdy ma problem z wypadkiem , aniektórzy ze zdrowiem, mało kto zatrzymuje się nad niedolą drugiego:(
powiedz jak sobie radzisz?
moze zapisz się na jakąś psychoanalize, czy do psychologa? hmmm?
ja tak zrobilam i lepiej sie czyje19 października 2007 o 08:33 #259062Monika Dreger psycholog
Witam
zgadzam się z Wypadkową – wizyta u psychologa byłaby dobrą decyzją.Wypadek to przeżycie traumatyczne, które zostawia ślady w psychice. Czasami samemu nie łatwo sobie z nim poradzić. Tym bardziej, że w przypadku Fisii wypadek ma poważne konsekwencje w postaci problemów zdrowotnych rodzica, czyli jest nadal duzym obciązeniem emocjonalnym.
pozdrawiam
24 października 2007 o 08:24 #259063fisia
witam
dzieękuje za zaangażowanie w mój problem:)
już mi torchę lepiej ale nie ukrywam, że może pójdę na parę spotkan, zastanawiam się tylko czy to jest drogie? ile kosztuje taka wizyta u psychologa? można z NFZ za darmo?
pozdrawiam24 października 2007 o 08:30 #259064fisia
ups, wyslalo sie,
bo moj lekarz rodzinny powiedzial ze nie moge z nfz musze prywatnie, nie wiem na ile to prawda?24 października 2007 o 14:42 #259065Monika Dreger psycholog
rzeczywiście, myślę, że wchodzi w rachubę jedynie wizyta prywatna.
24 października 2007 o 17:20 #259066fisia
dobry wieczor:)
Pani psycholog przyjmuje może w Rzeszowie?
pozdrawiam24 października 2007 o 18:47 #259067Monika Dreger psycholog
Niestety nie
przyjmuję w Warszawie, ale jestem przekonana, ze bez problemu znajdzie Pani psychologa w Rzeszowie, takiego, który wzbudzi Pani zaufanie.
powodzenia24 października 2007 o 20:45 #259068roman45
W jaki sposób można ocenić czy psycholog zna się na rzeczy ? Zamierzam się wybrać ale nie chce trafić do kogoś nie kompetentnego lub jakiegoś oszusta czy jest jakaś lista certyfikowanych psychologów itd. ?
24 października 2007 o 20:56 #259069Monika Dreger psycholog
Może Pan spawdzić np. listę Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. Jednak fakt, że nie znajdzie tam Pan określonego nazwiska nie oznacza, że to zły specjalista.
Osobiście doradzam popytanie wśród znajomych – zadowolenie klintów z pracy psychologa jest najlepsza rekomendacją.
28 grudnia 2007 o 20:20 #259072bwoj54
Rok temu potrącil mnie samochód – od tamtej pory mam lęki nocne , budzę sie z walącym sercem , a dalsza częśc nocy to tylko bezsenność chodzę zmęczona , niewyspana, rozdrażniona. Czy takie stany lękowe mogą mieć wplyw i przydać się w staraniach o odszkodowanie z oc sprawcy? proszę o podpowiedź. Z góry serdecznie dziękuję
28 grudnia 2007 o 20:42 #259070hik
Jasne że ma wpływ w skład zadośćuczynienia wchodzi również sfera psychiczna.
„Zadośćuczynienie jest to pojęcie z zakresu prawa cywilnego. Jest to forma odszkodowania za szkodę niemajątkową tzw. krzywdę, a więc uszczerbek w dobrach niemajątkowych takich jak życie, zdrowie, sfera psychiczna.”
Pozdrawiam
29 grudnia 2007 o 14:28 #259071bwoj54
Dzięki – ale nie bardzo wiem ile , jaką kwotę mogę żądać od firmy ubezpieczeniowej z OC kierowcy .Zgłaszając szkodę firma zobowiązała mnie do napisania roszczenia odszkodowczego wobec niej – przecież cierpienia i krzywdę psychiczną trudno wymierzyć w pieniądzach.Lekarz orzecznik PZU na podstawie dotychczasowego leczenia i stwierdzonych urazów ocenił uszczerbek na zdrowiu 8%. W związku z pogorszeniem stanu zdrowia leczenie neurologiczne i ortopedyczne trwa nadal. Mogę liczyć jeszcze na jakąś podpowiedź. Z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam. Dodam , że był to wypadek w pracy.
31 grudnia 2007 o 08:52 #259073Monika Dreger psycholog
Moim zdaniem na ten temat najlepiej byłoby, gdyby porozmawiał Pan z prawnikiem
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.