We wrześniu wymieniałam sporą ilość części na nowe bo już się sypały (rozrząd, uszczelkę pod głowicą, cewkę, maglownicę, łożysko, termostat, świece, przewody) po trzech tygodniach użytkowania miałam wypadek (nie z mojej winy). Znając życie wycenią mi uszkodzenia na grosze a mam mocno skasowane auto i to właśnie z przodu.Nie zbierałam paragonów ani faktur za części bo nie przewidziałam, ze będą mi potrzebne. Zakładam, że będę musiała się odwoływać od decyzji likwidatora więc mam do Was pytanie: czy poświadczenie napisane przez mechanika, który wypisze co wymieniał, ile kosztowała dana część i ile wziął za naprawę przejdzie czy nie?