W listopadzie upadlam na ulicy (chodnik byl nie rowny i wystawal kraweznik ) niestety zlamalam noge w kolanie, obecnie nadal trwa moje leczenie ale nie bylam ubezpieczona od nieszczesliwych wypadkow.Obecnie nie moge pracowac, chorobowe ktore mi wyplacaja to marne grosze, duzo stracilam przez moj nieszczesliwy upadek.Czy moge sie jakos upomniec o odszkodowanie, a jesli tak to gdzie i do kogo mam sie zglosic, nie mam swiadkow tego zdarzenie chociaz bylo tam sporo osob, nie wiem czy mi sie naleza pieniadze, gdzie moge szukac pomocy i za ile??? Wypadek wydarzyl sie w szkocji i tu mieszkam od kilku miesiecy.