- This topic is empty.
-
AutorWpisy
-
5 maja 2008 o 20:55 #201073
poszkodowana
Wracając z pracy samochodem, uległam wypadkowi nie z mojej winy – wjechał we mnie inny samochód, który był na drodze podporządkowanej, ja jechałam na głównej. Nie wezwaliśmy policji – dostałam wszystkie namiary sprawcy i spisaliśmy oświadczenie.
Teraz noszę kołnierz ortopedyczny, jestem na zwolnieniu L4 i pod opieka specjalizstów, skieroanie na rehabilitację.
Jakie przysługuje mi odszkodowanie z pracy, z ZUSu itp.?6 maja 2008 o 11:03 #262688Natan
Witam
z tego co sie orientuje wypadki w drodze do i z pracy nie są uważane za wypadki przy pracy, dlatego też nie możesz otrzymać odszkodowania z ZUS. Ale możesz otrzymać odszkodowanie z OC sprawcy wypadku. Możesz otrzymać zadośćuczynienie za ból i cierpienie oraz zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji. Powinnaś zgłosić roszczenie do ubezpieczalni sprawcy czyli do link 4, ale będziesz potrzebowała dowodów na to, że byłaś poszkodowana w wypadku nie z własnej winy, dlatego też w takich przypadkach warto mimo wszystko wezwać policję.6 maja 2008 o 17:40 #262689Ewania
czy zglosilas w pracy, ze uleglas wypadkowi w drodze z pracy? Czy pracodawca sporzadzil karte wypadku? Czy chorobowe masz wyplacane 100%. Pelne „chorobowe” to jedyne swiadczenie przy wypadkach w drodze do pracy i z pracy.
Mozesz natomiast – oprocz tego, o czym pisze Natan – starac sie o odszkodowanie z ubezpieczenia swojego prywatnego, jesli takie oplacasz sobie indywidualnie lub grupowo w zakladzie pracy, poprzz potracanie skladki z pensji.6 maja 2008 o 17:58 #262690poszkodowana
Z ta plicją to sama już nie wiem … wiem, że nie zawsze trzeba wzywać ją na miejsce zdarzenie, a jeśli druga soba chce sie dogadać i daje mi wszystie namiary, to tym bardziej nie ma potrzeby … spisałam z nim oświadczenie – on pisał – w, ktorym napisał, że on we mnie wiechał, wyjeżdzająć z pod stacji paliw (podana nazwa stacji), a ja jechałam na głównej (jest podana nazwa ulicy) no i się podpisał. Zamieszczono również dane który samochód wjechał w który. Zaraz po wypadku pojechałam do ubezpieczyciela (Generali Polska) wypełniłam wszystkie wnioski i dałam dane sprawcy i złożone przez niego oświadczenie. No i sprawa trwa …
A czy jest coś takiego jak odszkodowanie samochodowe – które obejmuje naprawę mojego uszkodzonego pojazdu i odszkodowanie osobowe – obejmuje właśnie to za bój, cierpienie i rehabilitację …. tu dostałam informację, ze powinnma zbierać faktury za kołnierz oropedyczny i leki, tak?
Prawda jest taka, ze jak się człowiekowi coś stanie, to dopiero się tym interesuje …6 maja 2008 o 18:06 #262691poszkodowana
„EwaniaEkspert” to zgłosiłam w pracy, bo wiem, ze ZUS będzie n atej podstawie płacił mi 100%. Co do mojego ubezpieczenia w pracy, to grupowe jest ale nie wiem czy nie obejmuje ono tylko terenu mojej pracy tzn. szkoły – jestem nauczycielem. A indywidualne – dasz wiare – ale w dzien wypadku, rano wypełniłam druczek w pracy u osoby zajmującj sie indywidualnym ubezpieczeniem, bo stwierdziłam, ze dobrze by było je płacić – bo mam w planie zostać mama:) a wracając z pracy uległam wypadkowi:(
7 maja 2008 o 16:03 #262692Ewania
poszkodowana wrote:„EwaniaEkspert” to zgłosiłam w pracy, bo wiem, ze ZUS będzie n atej podstawie płacił mi 100%. Co do mojego ubezpieczenia w pracy, to grupowe jest ale nie wiem czy nie obejmuje ono tylko terenu mojej pracy tzn. szkoły – jestem nauczycielem. A indywidualne – dasz wiare – ale w dzien wypadku, rano wypełniłam druczek w pracy u osoby zajmującj sie indywidualnym ubezpieczeniem, bo stwierdziłam, ze dobrze by było je płacić – bo mam w planie zostać mama:) a wracając z pracy uległam wypadkowi:(Ubezpieczenie grupowe jest, ze tak powiem, „normalnym” ubezpieczeniem i obejmuje „caly swiat”
Tak, ze koniecznie zglos sie do pani.pana, ktory te sprawy (ubezpieczenia grupowego) w zakladzie prowadzi!Natomiast- co do ubezpieczenia indywidualnego – jesli jest tak, jak mowisz to obawiam sie, ze JESZCZE CIE NIE OBJELO, gdyz nie liczy sie moment (data) podpisania druczku a moment (data) OPŁACENIA pierwszej składki.
I – przewaznie jest tak, ze ubezpieczeniem jest się objętym od dnia następnego po dniu, w ktorym opłaciło się pierwszą składkę.11 czerwca 2008 o 21:55 #262693imported_Polamaniec
Witam
Chciałam zasięgnąć informacji w sprawie czy nalezy mi się odszkodowanie i
ewentualnie z jakich źródeł – otóż … pod koniec kwietnia uległam
wypadkowi poważnego wieloodłamowego podwójnego złamania nogi ze
zwichnięciem w drodze do pracy – na ulicy – schodząc ze schodów.
Pogotowie zabrało mnie do szpitala w którym spędziłam 6 dni.
W tej chwili jestem cały czas w trakcie leczenia gdyż jestem unieruchomiona na całej długosci nogi w opatrunku gipsowym.
Czy wypadek w drodze do pracy może być uznany jako wypadek przy pracy ?i czy w ogóle teraz jest coś takiego jak „wypadek w drodze do pracy” bo słyszałam już różne wersje – więc ja już sama nie wiem … czy mi się odszkodowanie nalezy
Po jakim czasie firma przestanie wypłacać mi pensje, czy muszę coś do ZUS-u zgłosić ?
Bardzo byłabym wdzięczna o informację22 czerwca 2008 o 23:23 #262694Ewania
Połamaniec – odpowiedziałam Ci w innym wątku. Powodzenia:-)
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.