- This topic is empty.
-
AutorWpisy
-
15 grudnia 2011 o 19:45 #206111
Sebastian
Witam serdecznie mam pytanko: Szwagier został napadnięty jak wracał z tak zwanej wigilij dla pracowników chcieli go okraść ale nie dali rady ale jak się bronił i chciał kopnąć złodzieja ten odskoczył a szwagier trafił w znak drogowy i doznał urazu. PYTANIE :czy szwagier dostanie odszkodowanie za złamaną kość czy nie podkreślę tylko że był pod wpływem i jest zarejestrowany na 1/4 etatu. a sprawa nie była zgłoszona na policję tylko od razu udał się do szpitala po udzielenie pomocy ma nogę w gipsie przez 5 tyg. co dalej zobaczymy. pozdrawiam
15 grudnia 2011 o 19:51 #284283Saint
jak szwagier ma ubezpieczenie nnw to moze sprobowac z tego ubezpieczenia, aael niech nie pisze ze był wypity, a jak na jakims dokumencie medycznym beda wyniki badań na zawartosc alkoholu to niech nie dołącza tego do wniosku o odszkodoawnie bo nie wyplaca, chyba ze miał wykupioną opcje na wypadku pod wpływem
15 grudnia 2011 o 20:00 #284284Sebastian
Saint wrote:jak szwagier ma ubezpieczenie nnw to moze sprobowac z tego ubezpieczenia, aael niech nie pisze ze był wypity, a jak na jakims dokumencie medycznym beda wyniki badań na zawartosc alkoholu to niech nie dołącza tego do wniosku o odszkodoawnie bo nie wyplaca, chyba ze miał wykupioną opcje na wypadku pod wpływemA jak ma podstawowe ubezpieczenie to nie dostanie??
15 grudnia 2011 o 20:03 #284285Saint
jesli podstawowe to zus to nie dostanie, bo nie dosc ze był pijany to jeszc e sam sie uderzył.
15 grudnia 2011 o 20:32 #284286szkoda
sebollo86 wrote:Witam serdecznie mam pytanko: Szwagier został napadnięty jak wracał z tak zwanej wigilij dla pracowników chcieli go okraść ale nie dali rady ale jak się bronił i chciał kopnąć złodzieja ten odskoczył a szwagier trafił w znak drogowy i doznał urazu. PYTANIE :czy szwagier dostanie odszkodowanie za złamaną kość czy nie podkreślę tylko że był pod wpływem i jest zarejestrowany na 1/4 etatu. a sprawa nie była zgłoszona na policję tylko od razu udał się do szpitala po udzielenie pomocy ma nogę w gipsie przez 5 tyg. co dalej zobaczymy. pozdrawiamNależy zawiadomić prokuraturę lub policję o napadzie, pobiciu tym bardziej, że było to usiłowanie kradzieży z uzyciem przemocy. Zgodnie z art. 280 § 1 k.k. kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12. Owe przestępstwo można popełnić w formie usiłowania (art. 13 k.k.). Co więcej karę pozbawienia wolności zawiesza się tylko wówczas jeśli jej wymir nie przekracza 2 lata. Wobec tego jest t bardzo poważne przestępstwo. Inną sprawą będzie kwestia udowdnienia czyny, schwytaniu sprawców. Nawet przy umorzeniu postępwania karnego będzie można wówczs dochodzić kompensaty. Zgodnie z art. 3 ustawy z dnia 7 lipca 2005 r. o państwowej kompensacie przysługującej ofiarom niektórych przestępstw (tekst. jedn. Dz.U. z 2005 r. Nr 169, poz. 1415 ze zm.) kompensata może być przyznana w kwocie pokrywającej wyłącznie: 1) utracone zarobki lub inne środki utrzymania, 2) koszty związane z leczeniem i rehabilitacją, 3) koszty pogrzebu – będące skutkiem popełnienia przestępstwa, o którym mowa w art. 2 pkt 1 wzmiankowanej ustawy.
15 grudnia 2011 o 21:36 #284287Saint
faktycznie, jest taka możliwość, tylko trzeba do sprawy podejsc racjonalnie i niech szwagier zastanowi sie czy nie ma na pienku z pracodawca. Jeżeli uruchomi policje i protokoły w pracy wówczas pracodawca bedize mial podkładke ze pracownik spozywal alkohol na teranie zaklau pracy, co jest podstawą do zwolnienia dyscyplinarnego. Nieztery rożnie bywa i zeby nie okazało sie ze pracodawca wykorzysta to przeciwko szwagrowi, a pieniądze z kompensaty będą znikome wobec utraty pracy.Jeśli nie ma zadnych takich problemow to jak najbardziej można dzialac
15 grudnia 2011 o 22:00 #284288Sebastian
dobrze tylko szwagier był w mieszkaniu prywatnym u jednego z pracowników. więc zakład pracy nie wchodzi w rachubę. a prace i tak będzie zmieniał
15 grudnia 2011 o 22:13 #284289Saint
no chyba ze tak, myslalem ze to wigilia w pracy, na terenie pracy. W takim wyadkyu niec nawet nie musi zglaszac pracodawcy tylko na policje.
15 grudnia 2011 o 22:40 #284290Sebastian
wielkie dzięki za podpowiedź i poświęcony czas temu postowi
16 grudnia 2011 o 01:27 #284291szkoda
Saint wrote:faktycznie, jest taka możliwość, tylko trzeba do sprawy podejsc racjonalnie i niech szwagier zastanowi sie czy nie ma na pienku z pracodawca. Jeżeli uruchomi policje i protokoły w pracy wówczas pracodawca bedize mial podkładke ze pracownik spozywal alkohol na teranie zaklau pracy, co jest podstawą do zwolnienia dyscyplinarnego. Nieztery rożnie bywa i zeby nie okazało sie ze pracodawca wykorzysta to przeciwko szwagrowi, a pieniądze z kompensaty będą znikome wobec utraty pracy.Jeśli nie ma zadnych takich problemow to jak najbardziej można dzialacWidzi Pan- nie zauważył Pan takiej elementarnej możliwości. Nie wspomną już, że nic nie było wspomniane o tak poważnym przestępstwie jakim jest kradzież z użyciem przemocy. Tak łatwo krytykować innych zresztą bezpodstawnie jeśli chodziło o zarzuty wobec mojej osoby co do nieznajomości pakietu ubezpieczenia NNW, nie wskazywanie na pewne rozwiązania, a u siebie nie wiedzeć żadnych wad czy błędów.
16 grudnia 2011 o 01:31 #284292szkoda
Saint wrote:no chyba ze tak, myslalem ze to wigilia w pracy, na terenie pracy. W takim wyadkyu niec nawet nie musi zglaszac pracodawcy tylko na policje.Autor zapytania pisał o powrocie z wigilli co przecież nie znaczyło, że musiał zostać napadnięty na terenie zakładu- mógł już wyjść z terenu zakładu, a co więcej mógł się napić po drodze.
16 grudnia 2011 o 01:32 #284293szkoda
Saint wrote:no chyba ze tak, myslalem ze to wigilia w pracy, na terenie pracy. W takim wyadkyu niec nawet nie musi zglaszac pracodawcy tylko na policje.Może również zgłosić do prokuratury, ale szybciej będzie jak zgłosi na policję, gdyż i tak prokuratura przekazuje sprawę na policję.
16 grudnia 2011 o 01:33 #284294szkoda
sebollo86 wrote:wielkie dzięki za podpowiedź i poświęcony czas temu postowiGdyby były jakiekolwiek problemy z ustnym zgłoszeniem to zawiadomienie zgłosić na piśmie za zwrotnym potwierdzeniem na kserokopii. W razie dalszych pytań śmiało pytać.
16 grudnia 2011 o 08:41 #284295Sebastian
a istnieje coś takiego jak przedawnienie przestępstwa ??
bo owe zdarzenie miało około czas z piątku na sobotę 2-3 grudnia 2011 roku o godzinie między 1-2 w nocy.16 grudnia 2011 o 09:15 #284296Kancelaria Prawna
sebollo86 wrote:a istnieje coś takiego jak przedawnienie przestępstwa ??
bo owe zdarzenie miało około czas z piątku na sobotę 2-3 grudnia 2011 roku o godzinie między 1-2 w nocy.Oczywiście istnieją terminy przedawnienia karalności:
Kodeks karny:
Art. 101. [Przedawnienie karalności]
§ 1.[69] Karalność przestępstwa ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęło lat:
1) 30 – gdy czyn stanowi zbrodnię zabójstwa,
2) 20 – gdy czyn stanowi inną zbrodnię,
2a) 15 – gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia wolności przekraczającą 5 lat,
3) 10 – gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia wolności przekraczającą 3 lata,
4) 5 – gdy chodzi o pozostałe występki.
5) (uchylono)§ 2. Karalność przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego ustaje z upływem roku od czasu, gdy pokrzywdzony dowiedział się o osobie sprawcy przestępstwa, nie później jednak niż z upływem 3 lat od czasu jego popełnienia.
W przypadku szwagra, z uwagi na nieodległość czasu od popełnienia czynu zagrożenia przedawnienia nie ma, ale należy zawiadomienie złożyć niezwłocznie.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.